Co jest prawdą, co zaś fałszem i mitem? Na takie pytanie próbowano sobie odpowiedzieć w trakcie niedawnego spotkania w DK „Bartosz” w Bydgoszczy z warszawskim znanym bioenergoterapeutą – Pawłem Połoneckim. Dodajmy, iż P. Połonecki współpracuje z lekarzami i przyjmuje pacjentów w warszawskiej lecznicy „Izis”. W kilkugodzinnym spotkaniu, zorganizowanym przez Klub Radiestów przy DK „Agora” wzięli także udział Anna Ostrzycka, Joanna Sabiłło i Marek Rymuszko, redaktorzy tworzonego nowego pisma „Nieznany Świat” — sferą zainteresowań miesięcznika będą różnorodne, mało zbadane i poznane przez naukę problemy i zjawiska, psychotronika, kosmobiologia, medycyna naturalna, paleastronautyka, UFO itp.
Paweł Połonecki oraz dziennikarze przytoczyli wiele udokumentowanych faktów pozytywnego oddziaływania bioenergoterapeutów na pacjentów z różnymi schorzeniami. Przy czym jednoznacznie stwierdzono, iż nie jest ten rodzaj terapii cudowny – przy pewnych szczególnie zaawansowanych lub przewlekłych schorzeniach, oddziaływanie bioenergoterapeuty w niewielkim stopniu pomaga. W trakcie spotkania podkreślono, że także konieczność współpracy bioenergoterapeutów z lekarzami.
(„Ilustrowany Kurier Polski”, Nr 83 (11 859) Piątek, 6 kwietnia 1984 r.)